W niedzielę (25 grudnia) dobiegł końca żywot jednej z tygrysic syberyjskich mieszkających w łódzkim ogrodzie zoologicznym. Pele, bo tak nazywała się zwierzę, urodziła się 28 kwietnia 2003 roku w Kopenhadze i miała prawie 20 lat. Większość jej życia spędziła w łódzkiej placówce, ostatnie lata na odnowionym wybiegu dla tygrysów. Pracownicy zoo pożegnali ją wspomnieniem na Facebooku.
Niestety, grudzień jest pechowym okresem dla łódzkich tygrysów. Dwa lata temu, w dzień przed Wigilią, odeszła córka Pele – 13-letnia Wala. Trzy samice: Pele, Wala i jej siostra Wiera, dzieliły wybieg, ale między nimi dochodziło do konfliktów. W wyniku jednej z walk Wala odniosła poważne obrażenia, którym nie udało się już pomóc