- Advertisement -
Główny Urząd Statystyczny opublikował ostateczne wyniki spisu powszechnego 2021 i cóż za ciekawe to wyniki!
Warszawa przekroczyła barierę 1,8 mln mieszkańców i ma ich 1,86 mln – o 66 tys. więcej niż wg bilansu ludności z końca 2020 roku. Kraków przekroczył barierę 800 tys. mieszkańców o 653 osoby – prawie 20,7 tys. więcej niż się spodziewano. Wrocław stał się trzecim największym miastem w Polsce wyprzedzając Łódź. Wrocław ma teraz 673 tys. mieszkańców (+31 tys.), zaś Łódź 670,6 tys. (o 1,5 tys. mniej niż oczekiwano). Urosły także Poznań (do 546,9 tys., +14,8 tys.) i Gdańsk (486 tys., +15 tys.).
Na drugim biegunie znajdziemy niemal całą Polskę powiatową, ale także kilka największych miast. Metropolia GZM ma blisko 51 tys. mieszkańców mniej niż się spodziewano i spadła do 1,681 mln mieszkańców. Prawdziwy dramat jest w Zabrzu, którego populacja okazała się aż o 7,4% niższa od spodziewanej i wynosi tylko 158 tys. osób (-12,6 tys.). Niewiele lepiej jest w Bytomiu, który ma 10 tys. mieszkańców mniej niż oczekiwano, tylko 153,3 tys. W Katowicach także zaliczono poważny spadek, do 285 tys. (-4,8 tys.). Poważne spadki także w Bydgoszczy (-6,4 tys., do 337,7 tys.) i Lublinie (-3,9 tys., do 334,7 tys.).
Inne większe miasta ze spadkami o ponad 3 tys. osób to: Radom, Kielce, Częstochowa, Sosnowiec, Włocławek, Płock, Legnica, Elbląg, Rybnik, Piotrków Trybunalski, Kalisz, Kędzierzyn-Koźle, Gliwice i Racibórz.
Procentowo największe spadki i wzrosty zanotowano jednak w mniejszych gminach. Świętajno, Szklarska Poręba i Nowy Dwór (w woj. podlaskim) mają o ponad 10% mieszkańców mniej niż wynikało z bilansu. Z kolei Stawiguda i Czernica (pod Wrocławiem) mają ponad 20% więcej niż się spodziewano.
W najbliższych dniach zamieścimy więcej map i komentarzy na podstawie wyników spisu. Póki co porównanie ludności faktycznej wg wyników spisu z ludnością spodziewaną wg bilansu ludności.
https://stat.gov.pl/aktualnosci/informacje-o-wynikach-narodowego-spisu-powszechnego-ludnosci-i-mieszkan-2021,422,1.html
- Advertisement -
